Zupa z końcówek szparagów
Co robicie z odłamanymi końcówkami szparagów? Wyrzucacie? Wcale nie musicie z tego robić! W smaku są one takie same jak górna część i można z nich zrobić przepyszny szparagowy krem. Tym sposobem nie marnujemy jedzenia, ani pieniędzy – i powstaje pyszna zupa z końcówek szparagów. Dodatek pieczonego czosnku, groszku i słodkiego batata doskonale wydobywa ich smak.
Filozofia zero waste
Zupa krem jest doskonałym sposobem na wykorzystanie większości resztek, jakie zostają nam w lodówce. Dzięki temu możemy gotować zgodnie z filozofią zero waste – czyli bez marnowania żywności. Zastanówcie się, ile końcówek szparagów, obierek, bulw, czy lekko więdniejących warzyw trafiło do waszego śmietnika. Moglibyście zrobić z tego całą masę pysznych potraw, a zupa ze szparagów to tylko jedna z nich! Dobry blender poradzi sobie z nią od razu, a jeżeli nie – polecam ją jeszcze na końcu przetrzeć, żeby całkiem pozbyć się łykowatych części łodyg.
Zupa z końcówek szparagów
Składniki:
- końcówki z 1 pęczka zielonych szparagów
- ½ batata
- ½ szkl mrożonego groszku
- 4 ząbki czosnku
- 800 ml wody
- Czarnuszka, sól, pieprz
- garść jarmużu, sól pieprz, oliwa z oliwek (opcjonalnie)
Przygotowanie:
- Czosnek (nieobrany) pieczemy 10-15 minut w 170 stopniach.
- Do garnka wrzucamy szparagi, pokrojone na mniejsze kawałki, pokrojony batat i groszek. Zalewamy wodą, dodajemy sól i gotujemy do miękkości, około 30 minut. Po tym czasie dodajemy upieczony czosnek, wyciskając go z łupinek. Blendujemy wszystko na gładkie puree, jeżeli wciąż są łyka przecieramy przez sito. Przyprawiamy pieprzem i czarnuszką.
- Podajemy np. z chipsami z jarmużu. Jarmuż skrapiamy oliwa, posypujemy pieprzem i sola i pieczemy 5 minut w 170 stopniach.
Smacznego!
Jeżeli podoba Wam się ten pomysł to możecie wykorzystać w ten sam sposób także liście i głąb kalafiora – ich również nie trzeba wyrzucać, a można zrobić z nich zupę – przepis znajdziecie tutaj.