28 marca 2023

Mazurek z ajerkoniakiem i czarną porzeczką

Wiecie już chyba, że uwielbiam jeść i robić mazurki wielkanocne! Kiedyś w ogóle nie jadało się ich u mnie w domu, ale zaczęłam je piec i to się zmieniło diametralnie. Na blogu znajdziecie całe mnóstwo przepisów na mazurki, które zresztą możecie też podać każdego innego dnia, jako tartę. Tym razem przygotowałam coś dla miłosników likieru jajecznego – czyli mazurek z ajerkoniakiem i czarną porzeczką.

Mazurek z ajerkoniakiem

Czas przygotowania: 20 minut + 20 minut pieczenia + 1,5 godziny chłodzenia

Forma: 35 x 11 cm

Składniki na spód:

175 g mąki orkiszowej jasnej lub pszennej
2 łyżki erytrolu lub cukru
100 g zimnego masła
1 żółtko (zimne)
1 łyżka zimnego jogurtu lub śmietany

Składniki na nadzienie:

½ słoiczka dżemu z czarnej porzeczki lub z czarnego bzu
100 g białej czekolady
200 g serka śmietankowego typu Philadelphia
100 g likieru jajecznego
szczypta soli

Do ozdoby:

borówki lub maliny
mięta
suszone kwiaty
miechunka

Przygotowanie:

Przygotowujemy spód. Masło siekamy w małą kostkę, dodajemy do pozostałych składników i szybko wyrabiamy gładkie ciasto Formujemy kulę i wstawiamy do lodówki na 30 minut. Formę smarujemy dokładnie tłuszczem, wyjmujemy ciasto i wałkujemy. Wyklejamy nim dokładnie foremkę, nie zapominając o brzegach. Nakłuwamy widelcem i wstawiamy do lodówki na czas nagrzewania piekarnika do 200 ºC (góra dół). Pieczemy 20 minut. Studzimy.
Przygotowujemy masę jajeczną. Białą czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, studzimy i dodajemy do niej ajerkoniak. Serek miksujemy krótko ze szczyptą soli, stopniowo dodajemy masę ajerkoniakową.
Składamy mazurek. Na spodzie rozsmarowujemy cienką warstwę dżemu. Wykładamy na wierzch masę ajerkoniakową i dekorujemy wedle uznania (u mnie borówki, physallis i mięta). Chłodzimy co najmniej godzinę, a najlepiej dłużej.