Gryczane placuszki jabłkowe z karmelizowanymi śliwkami
Zawsze marzy mi się słoneczna jesień. Kiedy wstaję rano w niedzielę i widzę za oknem wszystkie kolory tej pory roku przesuwające się po drzewach w parku. Jeszcze trochę zieleni, coraz więcej brązów, żółci, pomarańczy. Z kubkiem kawy w ręku podziwiam promienie słońca padające na te kolorowe liście i delektuję się jesiennym śniadaniem. Jabłka, śliwki, cynamon. Nic więcej nie potrzeba.
Gryczane, bezglutenowe (jeżeli użyjecie odpowiedniego proszku do pieczenia), puchate, pyszne – placuszki jabłkowe smażone na suchej patelni, jedyny olej to ten dodany do ciasta. Taka zdrowsza wersja racuchów. Ze śliwkami karmelizowanymi w miodzie smakują doskonale. I tak rozkosznie pachną jesienią. Skomponowane z kubkiem gorącej kawy wprawią Ciebie w doskonały nastrój.
Ilość: 1 porcja
- 1 jajko
- ¾ szkl mąki gryczanej
- 100 ml jogurtu naturalnego
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1,5 łyżki oleju roślinnego
- 1 łyżeczka nasion chia
- 1 jabłko, starte na tarce o dużych oczkach
- 1 cm imbiru, startego na tarce o drobnych oczkach
- cynamon
- 2 śliwki
- 2 łyżeczki miodu
- cynamon
- Opcjonalnie olej lniany
- Zmiksuj wszystkie składniki na placuszki, oprócz jabłka i imbiru. Po zmiksowaniu dodaj do ciasta starte jabłko (ja nie obierałam) oraz imbir i dokładnie wymieszaj. Odstaw na 5 minut.
- Rozgrzej patelnię nieprzywierającą. Nakładaj ciasto łyżką tworząc placuszki wymarzonych rozmiarów. Smaż ok. 2 minuty z każdej strony.
- W międzyczasie na innej patelni rozgrzej odrobinę oleju lub masła, dodaj pokrojone drobno śliwki i 2 łyżeczki miodu oraz cynamon. Smaż do momentu aż miód zacznie przypominać karmel.
- Ja moje placuszki podawałam z olejem lnianym i karmelizowanymi w miodzie śliwkami.
A Wy jak witacie jesień w kuchni? Może zupą dyniową?
Super placuszki. U mnie zagościły z wiśniami. Polecam przepis. Następnym razem dodam więcej cynamonu i imbiru.
z wiśniami musiały być pyszne!
zdrowe placuszki to jest to co lubię najbardziej 🙂 a co do jesieni to też najbardziej lubię taką naszą złotą, która coś w tym roku się na nas obraziła
całe szczęście czasami się jeszcze pojawia 🙂
Jakie apetyczne placuszki, a że bez cukru, to jeszcze mnie to bardziej cieszy 🙂 A o śliwkach karmelizowanych z miodzie będę dziś śnić 🙂
to będą bardzo apetyczne sny 🙂 pozdrawiam!
Muszę w końcu spróbować placuszków gryczanych. To będzie mój debiut 🙂
na pewno się zakochasz 🙂
Rewelacyjny przepis! I do tego placuszki doskonale wyglądają na zdjęciach <3
dziekuję! 🙂