Galettes complètes – naleśniki gryczane z jajkiem, kozim serem i pieczoną papryką, bezglutenowe
Galettes complètes – naleśniki gryczane z jajkiem to jedno z moich ulubionych dań. W wersji klasycznej, bretońskiej podawane są z szynką i twardym serem. Ja uwielbiam z nimi kombinować i tym razem przygotowałam je z kozim serem, pieczoną papryką i chipsami z jarmużu. Są pyszne, zdrowe, jesienne, obłędne!
Naleśniki bretońskie, czyli co to są galettes complètes i skąd się wzięły?
Galettes to po prostu naleśniki gryczane, zwane też we Franccji crepes sarrasin. Te oryginalne są przygotowywane tylko z mąki gryczanej i wody – ja lubię dodać do ciasta jajko, co znacząco ułatwia ich przygotowanie. Są niezwykle popularne we Francji, a zwłaszcza w Paryżu, przygotowywane na wielkich elektrycznych patelniach. To własnie galettes podaje się z wytrawnym farszem, słodkie zostawiając dla tzw. crepes.
Te naleśniki nazywa się Bretońskimi, bo to właśnie tam rozpoczęto we Francji uprawiać grykę, a same naleśniki gryczane na długo zastępowały tam chleb. Podstawowym przepisem na galettes dzieliłam się z wami niedawno i znajdziecie go tutaj. Te naleśniki przyjęły się na tyle dobrze, że do tej pory są popularne w całej Francji. Zazwyczaj spożywane z wytrawnym cydrem, z którym doskonale się komponują.
Galettes complètes to forma podawania naleśników, z której Bretania słynie do tej pory. To absolutny majstersztyk gryczanego naleśnika, bo w jego środku skrywa się nie tylko topiony ser, ale na samym środku kokieteryjnie uwodzi nas na pokuszenie błyszczące żółtko. Moja wersja zamiast żółtego sera zawiera kozi i jest podkręcona orzechami włoskimi i słodką, pieczoną papryką.
Galettes complètes – naleśniki gryczane z jajkiem, kozim serem i pieczoną papryką, bezglutenowe
Czas przygotowania: 15 minut + 1 godzina na pieczenie warzyw i odpoczynek ciasta
Ilość porcji: 2
Składniki na naleśniki:
- 100 g mąki gryczanej
- ½ łyżeczki soli
- 1 jajko
- 250 ml wody
- ½ łyżki oleju
Składniki na wypełnienie:
- 2 jajka
- 1 roladka sera koziego
- ½ czerwonej papryki
- ¼ małej cukinii
- 10 orzechów włoskich
- kilka liści jarmużu
- sól, pieprz
- 1 łyżka masła
- 1 łyżka oliwy
Przygotowanie:
- Składniki na naleśniki miksujemy i odstawiamy na co najmniej 1 godzinę. Ciasto będzie dość rzadkie. W tym czasie pieczemy warzywa. Paprykę kroimy w kostkę, a cukinię w cienkie półplasterki. Mieszamy z oliwą i solą. Pieczemy około 15 minut w 200 stopniach. Na 5 minut przed końcem pieczenia dodajemy poszarpany jarmuż, wymieszany z oliwą oraz solą i pieprzem.
- Rozgrzewamy patelnię do naleśników, a ciasto przed smażeniem dokładnie mieszamy. Opcjonalnie możemy rozpuścić na patelni odrobinę masła lub oleju, jeżeli naleśniki będą przywierać. Smażymy około 2 i ½ minuty z jednej strony oraz 1 ½ minuty z drugiej. Odkładamy usmażone naleśniki na bok.
- Rozpuszczamy na patelni masło i gdy zacznie się pienić, układamy na niej naleśnika, tą mniej upieczoną stroną do dołu. Boki obkładamy kawałkami pieczonej cukinii i papryki, na całość kruszymy trochę sera koziego i wbijamy w sam środek jajko. Doprawiamy solą i pieprzem. Nakrywamy patelnię i pieczemy na małym ogniu, aż białko się zetnie, a żółtko pozostanie płynne.
- Zdejmujemy pokrywkę i za pomocą szpatułki zawijamy każdy bok galette do środka, tworząc kwadrat – uważamy, aby nie przykryć żółtka. Przekładamy na talerz i powtarzamy to samo z drugim naleśnikiem. Posypujemy posiekanymi i uprażonymi orzechami włoskimi i podajemy z upieczonymi chipsami z jarmużu.