Placuszki jaglano jogurtowe
Wiosna przyszła. Weekendy robią się jeszcze przyjemniejsze niż dotychczas, bo pełne porannego słońca. Coraz przyjemniejsze robią się tez te moje uwielbiane weekendowe śniadania – koniecznie na słodko, przy kawie z mlekiem, miodem i kardamonem. Bo tak lubię. A najbardziej lubię placuszki, naleśniki, puchate omlety. Podstawą tej wersji jest ugotowana kasza jaglana, która znakomicie sprawdza się w tej postaci. Weekend blisko, może wypróbujecie?
Do użycia kaszy jaglanej jako bazy w pankejksach zainspirowała mnie Kasia z pokoloruj życie. Ja oczywiście zrobiłam je trochę inaczej, bo uwielbiam przeinaczać nieco wszelkie przepisy – obok kaszy dużą rolę gra tutaj jogurt i płatki jaglane. Placuszki sa bezglutenowe i bezcukrowe – ja swoje posłodziłam ksylitolem, wyjątkowo rezygnując z dorzucenia banana. Są delikatne, mało słodkie i nawet orzeźwiające. Smacznego!
Składniki (8-10 placuszków):
- 5 łyżek ugotowanej kaszy jaglanej
- 4 łyżki płatków jaglanych
- 2 jajka
- 1 łyżeczka sody
- 1,5 łyżeczki ksylitolu (lub syropu z agawy, syropu klonowego, stewii..)
- 3 łyżki jogurtu naturalnego
- 1 łyżka oleju kokosowego
- Do podania: jogurt posłodzony ksylolem, pomarańcza, dżem wiśniowy 100% owoców
Przygotowanie:
Wszystkie składniki zmiksuj lub zblenduj – nie musi być to gładka masa. Smaż na suchej patelni po 2-3 minuty z każdej ze stron. Ja swoje placuszki podałam z jogurtem, pomarańczą i dżemem wiśniowym.
A jaka jest Wasza ulubiona forma śniadań? Podzielcie się tym ze mną w komentarzu, uwielbiam czytać Wasze słowa:)
Oj, jak ja uwielbiam Twoje apetyczne zdjęcia! Aż tutaj mi pachną Twoje potrawy 🙂
Racuszki, owsianki i koktajle – to najbardziej ulubiona forma moich śnidań, które serwuje sobie w tygodniu. Oczywiście takie pankejksy zazwyczaj lądują u nas w weekend, ale jak najdzie mnie ochota w środku tygodnia to nie ma zmiłuj – wstaję 15 minut wczesniej niż zazwyczaj i stoję nad patelnią 🙂
Jak zwykle inspirujesz nas tutaj wszystkich 🙂 I oby tak dalej.
Pozdrawiam Cię serdecznie!
dziękuje Ci bardzo 🙂 ja placuszków nigdy chyba nie będe miała dość, tym bardziej, że można je zrobić na tyle sposobów 🙂 W tygodniu nie mam niestety na nie czasu, dlatego obowiązkowo muszą być w weekend 🙂
Pozdrawiam również!
Z kaszy jaglanej to można cuda zrobić 🙂 Placki wyglądają pięknie!
dokładnie, możliwości jest nieskończenie wiele 🙂
Kasza, płatki jaglane, jogurt – samo dobro:) A ile dodatków można by wykorzystać:) Już wiem co będziemy jeść na następne leniwe śniadanie:) Pysznie wyglądają te placuszki:)
placuszków nigdy nie za wiele 🙂
Wyglądają bardzo kusząco. Na pewno skorzystam, bo codzienna jaglanka / owsianka gotowana na mleku już mi się powoli nudzi.
też uwielbiam jaglankę/owsiankę, ale w weekendy wygrywają placuszki:)
wyglądają bardzo smakowicie! zamiast pomarańczy pewnie jabłka bym wrzuciła, ale to moje spaczenie projabłkowe 😀
jabłka pewnie też znakomicie by sie tutaj nadały 🙂
A u mnie ostał się jeszcze dżem różany i już chyba wiem z czym go podam 🙂
mmmm, dżem różany, dawno już nie jadłam 🙂
takie śniadanko zamówiłabym do łóżka :p
Marzą mi się takie placuszki, a takie jaglane to już istny cud! Po takim pysznym śniadaniu humor od razu się poprawia 🙂
dokładnie:) nie ma nic lepszego niż śniadanie:)