Kokosowa zupa curry z soczewicą, brokułami i jarmużem
Uwielbiam ta zupę. To jedna z moich ulubionych potraw – a generalnie nie jestem fanką zup. Jest aromatyczna, gęsta, pełna warzyw. Pasta curry dodaje jej pikanterii, a z dodatkami można eksperymentować – tak, aby dopasować ją idealnie pod swoje gusta. Doskonale rozgrzewa, jednocześnie przywodząc na myśl słoneczną Tajlandię. Koniecznie musicie ją spróbować!
Składniki (4-6 porcji):
- 6 liści curry (opcjonalnie)
- 3-5 łyżek żółtej pasty curry*
- ½ cebuli, pokrojona w kostkę
- 3-4 ząbki czosnku, przeciśnięte
- 2 puszki krojonych pomidorów w puszce (lub 8-10 świeżych)
- 1 szkl suchej czerwonej soczewicy
- 2 małe marchewki, pokrojona w plasterki
- 1 puszka mleczka kokosowego
- 2 szkl wody
- 1 mała cukinia, pokrojona w kostkę
- garść jarmużu
- ½ brokuła, podzielonego na różyczki
- 0,5 szkl ugotowanej komosy ryżowej (opcjonalnie)
- Sezam, sól
* zamiast pasty curry możesz użyć 2-4 cm startego kłącza imbiru, 1 łyżeczkę kurkumy, 1 łyżkę curry, 1 łyżkę pieprzu i 1 łyżkę chilli w płatkach
Przygotowanie:
W garnku rozgrzej olej. Wrzuć liście curry i pastę curry, smaż 1-2 minuty. Dodaj czosnek i cebulę. Po chwili dodaj pomidory, soczewicę i marchewkę. Wlej mleko kokosowe i wodę, dopraw solą. Gotuj aż soczewica zmięknie – ok. 15 minut.
Do zupy dodaj cukinię, jarmuż i brokuła. Gotuj około 10 minut. Doda komosę ryżową i gotuj jeszcze 1-2 minuty.
Podawaj posypane sezamem.
A jaka jest Wasza ulubiona zupa? Lubicie smaki Tajlandii? Jeżeli macie ochotę na inny rodzaj curry zapraszam po to z ciecierzycą i jarmużem!
Kokosowa zupa? Już mnie kupiłaś 😀 uwielbiam wszystkie wytrawne dania stworzone na bazie mleczka kokosowego <3
Uwielbiam zupy pod każdą postacią, a takie na orientalną nutę też z chęcią zjadam ze smakiem. Wykorzystam ten przepis na pewno!
btw, ta zupa leczy duszę 😉
🙂
Wiesz, że kusisz? Prawda?
Już wiem czym zaskoczę na obiad po weekendzie. Dla mnie taka syta zupa idealnie pasuje jako obiad jednodaniowy. Lubię własnie jednogarnkowe dania, kociołki i inne takie. A Twoje apetyczne zdjęcia tym bardziej zachęcają do spróbowania
jednogarnkowe dania są świetne 🙂 mało przy tym roboty i w trakcie gotowania i po nim 🙂
Takie smakolyki to chce <3 Sciskam, Daria xxx
Uwielbiam wszystko z curry, a dodatkowo te zdjęcia mówią „zjedz mnie!” . Pozdrawiam ciepło – http://www.kobiecemysli.pl
A ja w przeciwieństwie do Ciebie jestem ogromną fanką zup, a zupy kremy to już w ogóle uwielbiam! Twoja propozycja trafia w mój gust z wielu powodów- kokos, curry, soczewica, sezam… Tylko brokuł zamieniłabym na mojego ukochanego kalafiora.
pozdrawiam serdecznie!
kalafiora tez tu widzę jak najbardziej 🙂 ja zupy lubię, ale to takie coś, co rzadko jem, bo za mało na obiad, a za dużo, żeby zjeść drugie danie:)
Uwielbiam takie polaczenie smakowe! Najchetniej to bym dodawala mleczko kokosowe do wszystkiego. Chetnie wyprobuje 🙂
Tajskie smaki – to, co lubię najbardziej! W dodatku ta zupa łączy wszystkie moje ulubione warzywa i niezastąpiony sezam… Muszę, muszę zrobić <3
podziel się wrażeniami jak już zrobisz 🙂 ciekawa jestem, czy Ci zasmakuje 🙂
Ach napatrzeć się nie mogę i czuję już jej smak w ustach 🙂