Owsiane jabłkowo-orzechowe crumble
Nie znam osoby, która nie uwielbiałaby szarlotki. Ciepłe jabłka, kuszący zapach cynamonu, kruche ciasto. Mogłabym ją jeść i jeść, ale mój organizm chyba nie byłby mi za to zbyt wdzięczny. Z uwagi na to, że jestem bardzo słodyczowa, a dzień bez deseru jest dla mnie dniem straconym (błagam, przynajmniej kilka kostek gorzkiej czekolady), jestem zmuszona wymyślać sobie zdrowe słodycze, którymi mogę objadać się bez wyrzutów sumienia. Tak jest i w tym przypadku – oto i odchudzona, bezglutenowa i niesamowicie szybka wersja szarlotki – a w sumie jabłkowe crumble zapiekane pod kruszonką z płatków owsianych, z dodatkowym akcentem orzechowym.
Crumble można przygotować również bez dodatku masła orzechowego – jest równie pyszne. Najbardziej smakuje w chłodne wieczory jesienno-zimowe, kiedy za oknem ciemno i zimno. Wtedy można rozkoszować się jej smakiem, siedząc pod ciepłym kocem . Zdecydowanie polecam!
Składniki (2 porcje):
- 2 jabłka
- 1 łyżka miodu
- 1 czubata łyżka masła orzechowego
- 2 łyżeczki cynamonu i 1 łyżeczka imbiru
- 3 łyżki płatków owsianych
- 1 jajko
- 1 łyżeczka ksylitolu lub cukru brązowego
- 1 łyżka orzeszków ziemnych
Przygotowanie:
Jabłka pokroić w kostkę – ja kroję je ze skórką. Usmazyć je na odrobinie oleju aż delikatnie zaczną się rumienić. Dodać miód, 1 łyżeczkę cynamonu i imbir i smazyć az miód zacznie się karmelizować. Dodać masło orzechowe i sazyć jeszcze około 1 minutę. Rozłozyć do kokilek.
Przygotowac crumble: płatki owsiane wymieszać z jajkiem, 1 łyżeczką cynamonu, orzeszkami, ksyliolem. Rozłozyć równomiernie na jabłkach.
Zapiekać około 10 minut w 200 stopniach.
Wy też uwielbiacie słodycze tak jak ja? Jak sobie radzicie z ochota na słodkie? Próbujecie przemycać zdrowe desery do Waszej diety?
Podzielcie się tym ze mna w komentarzach! A jeżeli macie ochote na więcej pomysłów na dania z jabłek zapraszam Was po przepis na naleśniki jaglane z korzennym serkiem dyniowym i karmelizowanymi jabłkami 🙂
Wiesz, że mam tak samo z tymi słodyczami 😀 Uwielbiam takie zamienniki jak Twoje Crumble <3 Smaczne, a przy tym nie męczące sumienia 😀
dokładnie:) na święta zrobiłam jagielnik, żebym mogła go całego zjeść bez wyrzutów:)