Jedzenie dla urody – co jeść, żeby mieć piękne włosy skórę, paznokcie?
Jemy dla kilku powodów – wszyscy dla zaspokojenia naszej podstawowej potrzeby zaspokojenia głodu. Sporo z nas – podejrzewam, że wszyscy Wy tutaj – dla smaku, a także dla zdrowia, bo nie od dziś wiadomo, że jedzenie to najlepsze paliwo dla organizmu. Warto też wiedzieć, że jedzenie może sporo zdziałać dla urody – to, jak się odżywiamy może miec wpływ na stan naszych włosów, skóry, paznokci. Poniżej przygotowałam dla Was kilka wskazówek w tym temacie!
Co pić, aby pięknym być?
Zanim o jedzeniu, zacznijmy od płynów, bo to właśnie woda jest najważniejszym elementem pięknych włosów czy skóry. Dobrze już wiecie, że składamy się w większości z wody i potrzebujemy pić jej sporo (zwykle około 2 litrów dziennie, ale to zależy od osoby), aby zachować odpowiednią elestyczność skóry i oczyścić organizm z toksyn.
Co oprócz wody? Warto sięgnąć po zakwas z buraka (oprócz dobrych dla naszych jelit bakterii zawiera sporo antyoksydantów), świeżo wyciskane soki z granata lub czerwonych winogron (antyoksydanty) czy marchewki (tutaj również karoten, który nadaje naszej skórze pięknej barwy).
Jakie jedzenie dla urody?
Tutaj Was nie zaskoczę – znowu wygrywają warzywa i owoce, które dostarczą nam niezbędnych witamin i minerałów. Niezwykle ważne są jednak także zdrowe tłuszcze – awokado, orzechy, oliwa z oliwek, olej z pestek dyni, tłoczony na zimno olej rzepakowy. Czy można wskazać konkretne rodzaje jedzenia, które pomogą bardziej w problemach z włosami, skórą czy paznokciami? Trochę tak – chociaż tak naprawdę najważniejsze jest odżywianie holistyczne, a każdy z tych elementów wpływa zwykle na inne. Nawet stan naszych jelit wpływa też na wygląd cery czy mocne włosy – więc po prostu ważne, aby dbać o swoją mikroflorę bakteryjną i zdrowo się odżywiać. Gdybyśmy mieli wskazać ważne składniki:
- Co jeść, na piękne włosy? – włosy lubią witaminy z grupy B oraz tzw. witaminy młodośc (A,C,E), a także cynk i biotynę. Gdzie znajdziemy te składniki? Sięgnijmy po marchewkę, pomarańcze, pomidory, jagody, orzechy, zielone warzywa, gorzką czekoladę czy sezam. Włosy zbudowane są z keratyny zaliczanej do grypy białek fibrylarnych – dlatego pamiętajmy też o spożywaniu odpowiedniej ilości białka (strączki, tofu, dobrej jakości mięso). Dostosujmy też zewnętrzną pielęgnację włosów do ich potrzeb – lepiej jest wybrać przebadane dermokosmetyki do włosów niż najtańsze szampony pełne SLS, które często wysuszają i osłabiają nasze włosy.
- Co jeść na piękne paznokcie? – szukamy przede wszystkich takich pierwiastków, jak wapń, selen, żelazo, jod, magnez, cynk i kobalt oraz witaminach B, D i A. Gdzie ich szukać? W pełnoziarnistym pieczywi, orzechach, bananach, strączkach i jajkach, tłustych rybach morskich, dobrej jakości nabiale oraz w zielonych, żółtych i pomarańczowych warzywach.
- Co jeść na piękną skórę? – piękna cera i dobra kondycja skóry to marzeniue wielu osób, tymczasem nadmiar nabiału, glutenu, alkohol, cukru czy ostrych przypraw dośc mocno przeszkadza w jego osiągnięciu (oczywiście zależy to od danej osoby, nie wszystkim np. będzie szkodził gluten). Najważniejsze witaminy i minerały dla kondycji skóry to A,B,C,E oraz cynk, selen, krzem i siarka. Szukajmy ich w kaszy jaglanej, orzechach (zwłaszcza brazylijskich), strączkach, pomidorach, oliwie z oliwek i tłoczonym na zimno oleju rzepakowym, dyni i produktach pełnoiarnistych. Możemy też wspomóc nasza skórę z zewnątrz, stosując dobre dermokosmetyki do ciała, które nawilżą je od zewnątrz.
Warto wzmacniać nasz organizm przede wszystkim dietą, a nie suplementami – na te ostatnie uważajmy, bo nadmiar niektórych składników może zaszkodzić tak samo, jak ich niedobór.
Dieta dla piękności
Jak sami widzicie, dieta dla urody to nic innego, jak zdrowa, zbilansowana dieta, oparta na warzywach i owocach, z ograniczeniem cukru, alkoholów i z rosądnym spożyciem węglowodanów. Poniej kilka przepisów, które sprawdzą się świetnie w dbaniu o urodę.
Złość piękności szkodzi
Jedzenie jedzeniem, picie piciem, ale trzeba też pamiętać o kilku innyh czynnikach. Nasze ciało lubi ruch, warto znaleźć sport, który najbardziej nam odpowiada i być aktywnym fizycznie – to pomaga w zachowaniu jędrności ciała równie mocno jak dobra, zbilansowana dieta!
Pamiętajmy też, żeby znaleźć casz na relaks i odpoczynek – nadmierny stres jest dla nas ogromnie szkodliwy – także dla naszej twarzy czy stanu włosów. Wiem to dobrze po sobie, bo po stresującej sytuacji w życiu włosy wypadały mi garściami. Wyjedźcie na wakacje, na weekend, zafundujcie sobie masaż – cokolwiek, co się dla Was sprawdza.
Na koniec, a może przede wszystkim – uważajcie z nadmiarem alkoholu (chociaż 1 lampka czerwonego wina raz na jakiś czas zrobi nawet dobrze, a nie źle) i, jeżeli palicie – rzućcie palenie! Papierosy to sprawdzony przepis na szarą, zmęczoną i opuchniętą skórę i matowe włosy. Jeżeli trudno wam rzucić palenie, zawsze możecie spróbować środki pomagające w rzucić paleniu.
I najważniejsze – nie podajcie w obsesję na punkcie idealnych włosów, sylwetki czy skóry. To niezdrowe, stresujące i naprawdę nie ma co tracic na to życia. Oczywiście, że warto i trzeba dbać o siebie, ale ważniejsze jest, żeby siebie kochać i dawać swojemu ciału dużo miłości, a nie złości. Ja wiem, że pewnych genów nie przeskoczę i nigdy nie będę miała gęstej burzy grubych włosów – i to jest ok! Przytulcie się i zagryźcie ciastem daktyli!
Wszyscy jesteście piękni, no serio!
