Odetchnij od miasta. Góry – recenzja ksiązki Pawła Gaika i Moniki Stolarskiej
Odetchnij od miasta – wybierz się w góry! Ja na takie zawołanie ubieram moje spodnie trekkingowe, biorę kijki w dłoń i nie trzeba mi dwa razy powtarzać. Ale gdzie dokładnie? Gdzie spać, gdzie zjeść? W sumie fajnie byłoby to wszystko wiedzieć – i na te pytania odpowiedź daje ta pięknie wydana książka Pawła Gaika i Moniki Stolarskiej. Polecam ogromnie wszystkim miłośnikom gór!
Góry, ale jakie?
Ksiązka zaczyna się od którkiego wstępu o tym, jak się w góry ubrać – potem mamy świetny podział na poszczególne masywy, możemy więc poczytać czym się te góry różnią i wybrac czy tym razem wolimy pojechać w Beskidy, Bieszczady, Sudety, góry Świętokrzyskie, Tarty, Pieniny czy Gorce. Na końcu coś dla wielbicieli desek – gdzie najlepiej wybrać się na narty (biegówki, zjazdówki i skitury). Na początku też czeka na nas mapka z zaznaczonymi polecanymi miejscami noclegowymi. Do tego pieknie zdjęcia, które sprawiają, że chce się być tam już, tu i teraz!
Każde góry mają przypisane im polecane szlaki, miejsca noclegowe i miejsca, gdzie można dobrze zjeść lub pójść na wycieczkę. ZNajdziemy tutaj też kilka wywiadów z interesującymi ludźmi gór. Ksiązka jest też pięknie wydana i to teo rodzaju pozycja, którą warto mieć na półce i co chwila do niej zaglądać!
Gdzie w tych górach spać, gdzie zjeść?
Zawsze cenię sobie polecajki noclegowo – jedzeniowe i tym razem nie jest inaczej. Już zaznaczyłam sobie na google maps wszystkie pinezki polecanych przez autorów jedzeniowych miejsc. O ile nie jesteście fanami spania w schroniskach i pod namiotem, to znajdziecie tutaj naprawdę świetne, klimatyczne noclegi z duszą. I jedzenie właśnie! Wiemy, co jedzeniowo czeka nas w każdym z nich, a także gdzie indziej na szlaku warto wstapić na pyszności. Zdjęcia też są, więc idealnie wpasowuje się to w klimat foodiesowy!
Mamy więc góry, jedzenie i piękne zdjęcia – wszystkie moje pasje razem wzięte! Nie dziwota, wię że książka bardzo przypadła mi do gustu. Jeżeli lubicie chodzenie po górach chociaż troszkę, koniecznie do niej zajrzyjcie!
*Post powstał we współpracy z Wydawnictwem Buchmann