Jakie obiektywy wybrać do fotografii kulinarnej?

Jakiś czas temu pisałam Wam dokładnie o sprzęcie, jaki posiadam w swoim studio – dzisiaj chciałam Wam napisać, jakie obiektywy wybrać do fotografii kulinarnej oraz o paru innych drobnostkach, które warto wiedzieć – jaką kartę pamięci wybrać, czy warto dokupić zestaw do czyszczenia migawki albo filtr polaryzacyjny. No to lećmy!

Jaki sprzęt do fotografii kulinarnej?

Jakie obiektywy wybrać do fotografii kulinarnej?

Obecnie pracuję na sprzęcie Sony (Sony Alpha III), wcześniej korzystałam z lustrzanki Nikona – w obu wypadkach mój zestaw obiektywów był bardzo podobny, dlatego chcę powiedzieć Wam, jakie ogólnie obiektywy się tutaj sprawdzą, żebyście nie byli ograniczeni do konkretnego systemu. W każdym systemie znajdziecie podobne ogniskowe, bo to właśnie głównie o ogniskową oraz jasnośc obiektywu (tzw. f i liczba) chodzi. Jakie obiektywy warto wziąc pod uwagę?

  • obiektyw 50 – 60 mm, opcjonalnie micro – jeżeli mielibyście wybrać tylko jeden obiektyw do fotografii kulinarnej, to celowałabym właśnie w 50tkę albo 60 mm – uchwycicie nim zarówno fajne zbliżenia, jak i pozwoli Wam oddalić się na tyle, żeby stworzyć piękny flatlay lub większą scenę. Obecnie w przypadku Sony korzystam z obiektywu 50 mm f 1.8 (i najczęsciej biorę go, gdy idę do restauracji), w przypakdu Nikona wolałam 60mm micro – bo to micro pozwalało robić naprawdę bliskie zbliżenia, a ogniskowa była podobna.
  • obiektyw macro 90-105 mm – dla mnie obiektyw micro w fotografii kulinarnej to jest must have, uwielbiam je! Obecnie mój ulubiony to Sony 90 mm macro f 2.8, wcześniej Nikon 105 mm micro. Oba mają cudowną optykę, wiem, że podobny posiada też w ofercie Canon. Pozwalają stworzyć cudowną głębie na obrazie, a także zrobić świetne zbliżenia np. pestek w truskawkach czy borówkach. Absolutnie mój ulubiony.
  • obiektyw szerokokątny – taki obiektyw pozwoli Wam sfotografować wiekszą scenę np. zastawiony stół z kilkoma talerzami. Jest przydatny zwłaszcza do flatlay’ów oraz do zdjęć, które robicie w restauracji. Ja osobiście korzystam z zooma – Sigma Art 24 – 70 f. 2.8 (zarówno z Nikonem jak i z Sonym), dzięki temu robiąc zdjęcia z góry nie muszę co chwila zmieniać ułożenia statywu. Jeżeli wolicie stały obiektyw szerokokątny to polecam 35mm, który jest bajbardziej zbliżony do oka ludzkiego.

Jeżeli chodzi o jasność to trzymałabym się wartości f 1.2 – 2.8 i raczej nie polecam tych ciemniejszych. Nie przydadzą Wam się tutaj również teleobiektywy (no, chyba, że chcecie fotografować obiad sąsiada z naprzeciwka ;)).

Jakie akcesoria do aparatu fotograficznego dokupić?

Aparat mamy, obiektywy mamy – o czym jeszcze trzeba pamiętać? Przede wszystkim o ściereczce do obiektywów (zwykle dostajecie ją w gratisie do obiektywu czy aparatu, jest taka sama jak do okularów), korzystam z niej co najmniej kilka razy podczas sesji, żeby upewnić się, że aparat jest czysty). Ja osobiście mam też gruszkę do czyszczenia matrycy, ale można też co jakiś czas oddawać sprzęt do czyszczenia zamiast ją kupować (chociaż warto, jest tania, a w prosty sposób wyczyści matrycę z suchych zabrudzeń typu kurz).

Ważne są też oczywiście karty pamięci! Tutaj sporo zalezy od tego, czy robicie tylko zdjęcia, czy kręcicie też filmy i w jakiej rozdzielczości. W przypadku filmów HD i zdjęc zwykle wystarczy Wam dobra karta pamięci microSDHC lub SDHC (zależnie od aparatu)- ma dobry stosunek jakości do ceny i dużo większą pojemność niż karty SD. Jeżeli jednak będziecie robić dużo filmów, a zwłaszcza jeżeli celujecie w HD taka karta nie wystarczy – wtedy dobrze zaopatrzyć się w kartę SDXC, które mają znacznie większą pojemność oraz prędkość zapisu i odczytu danych.

Jeżeli dużo fotografujecie na statywie polecam też bardzo pasek do aparatu Peak Design, który bez problemu, dwoma kliknięciami można odpiąć od aparatu, dzięki czemu nie przeszkadza w fotografowaniu.

Jaki aparat i obiektywy wybrać do fotografii kulinarnej?

Co jeszcze? Zapasowa bateria! To dla mnie must have, zwłaszcza kiedy robię długie sesje. Najgorsze, co może się przydarzyć to wyładowana bateria w trakcie sesji, kiedy na stole czekają lody, a my czekamy, aż się naładuje. Nooo… tak się nie da. Dlatego zawsze mam w pogotowiu jedną, zapasową, w pełni naładowaną baterię do aparatu.

Macie jeszcze jakieś swoje ulubione akcesoria do apartatu?

Dajcie znać w komentarzach, może ominęło mnie coś ciekawego! Nie wspomniałam jeszcze o plecaku czy torbie na aparat -ja osobiście posiadma plecak Vanguard i mieści akurat 3 obiektywy, kiedy biorę aparat z jednym, małym obiektywem, zwykle chowam go do torebki zawinięty w apaszkę (wiem wiem, bardzo profesjonalnie 😉 ), ale.. mój chłopak właśnie szyje mi futerał, więc nie mogę się doczekać!

Jakie obiektywy wybrać do fotografii kulinarnej?


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *