Jaglany deser różany z rabarbarem – wegańska, bezglutenowa kaszka jaglana
Ostatnio coś ciągnie mnie do róży. Ta obsesja zaczęła się od różanego mazurka, potem były różne puddingi różane i dzisiaj postanowiłam połączyć z nią cudowny, sezonowy rabarbar. Nie mogłam się go doczekać i okazało się, że w tym połączeniu smakuje obłędnie! Tak powstał jaglany deser różany z rabarbarem – wegańska, bezglutenowa kaszka jaglana.
Wegański, bezglutenowy deser bez cukru, który zrobisz błyskawicznie
Ten deser robi się błyskawicznie, a na dodatek pokochają go wszyscy, którzy z różnych powodów muszą lub chcą unikać cukru, glutenu czy nabiału. Nie zawiera żadnego z nich (choć erytrol można oczywiście zastąpić cukrem), jest to też deser bez jajek i bez laktozy – a zatem dobry dla alergików. Wystarczy 10-15 minut i taki efektywny deser gotowy. Kremowy, delikatny w smaku. Aromatyczną róże świetnie przełamuje kwaskowość rabarbaru.
Deser zrobiłam na bazie bardzo fajnych produktów marki Otolandia, która posiada w ofercie różne kaszki i owoce liofilizowane. Kasze są zmielone na proszek, więc nie trzeba ich gotować. Również owoce są w formie proszku, co jest super, bo można je dodawać do kaszek, koktaji czy ciast i nadawać im tym sposobem pięknego koloru i witamin. Dzięki procesowi liofilizacji zachowują wszystkie i można je sypać do wszystkiego bez oporu. Produkty te Otolandi kieruje głównie do dzieci, ale ja się nimi zajadam i sypię do jogurtów i innych dań.
Zamiast kaszki z Otolandii możecie spokojnie użyć kaszy mannej (nie będzie już bezglutenowo) albo zmielić na proszek kaszę jaglaną. Jednak Ci, którzy chcą sobie ułatwić życie mogą zamówić produkty Otolandia z 5% zniżką – wystarczy wpisać kod rabatowy „flymetothespoon”.
Jaglany deser różany z rabarbarem – wegańska, bezglutenowa kaszka jaglana
Ilość: 1
Czas przygotowania: 10 minut
Składniki:
- 1 szklanka mleka migdałowego lub innego roślinnego (można też użyć zwykłego mleka) – polecam moje ulubione Runo migdałowe od Mleczni Bracia
- 6 łyżek kaszki jaglanej Otolandia (nada się również kasza manna lub kasza jaglana zmielona na proszek)
- 1 łyżka liofilizowanych owoców – ja użyłam miksu malina-burak-jeżyna z Otolandii
- 3 łyżki wody różanej
- 1 łodyga rabarbaru
- 1-2 łyżki erytrolu lub innego słodzidła (lub cukru)
- 1 łyżeczka wanilii w proszku lub laska wanilii
- płatki róży i suszona aronia albo świeże truskawki lub maliny (opcjonalnie)
Przygotowanie:
Rabarbar koimy w kawałki i wrzucamy do rondelka razem z 2 łyżkami wody różanej i erytrolem. Gotujemy aż zrobi się mus i przyprawiamy wanilią. Przekładamy do pucharka.
W innym rondelku zagotowujemy mleko migdałowe. Dodajemy kaszkę i mieszamy. Możemy sami zdecydować, czy wolimy bardziej rzadką czy gęstą konsystencję. Dodajemy 1 łyżkę wody różanej, liofilizowane owoce i dosładzamy erytrolem do smaku (ja dodałam 1 łyżeczkę). Przekładamy na mus rabarbarowy. Przyozdabiamy płatkami róży i suszonymi owocami. Możemy również użyć np. świeże truskawki lub maliny.