Tartaletki włoskie z mozzarellą i pomidorami – low FODMAP
Elegancka przekąska, finger food na imprezę albo przystawka przed większym obiadem. Sprawdzą się też na śniadanie albo lekką kolację, najlepiej w towarzystwie lekkiej sałatki z rukolą albo roszponką. Możecie je zrobić z każdego spodu na tartę, więc można zrobić zawsze więcej spodu i wykorzystać go nie tylko do dużej tarty, ale też i do tych tartaletek. Robi się je szybko i prosto, a jeżeli ciasto zrobicie wcześniej, to ich przygotowanie jest niemal absurdalnie proste i ekspresowe! Oto orkiszowe tartaletki włoskie z mozzarellą i pomidorami.
Efektowna przekąska
Nie dosyć, że są proste w przygotowaniu, to takie mini tarty wyglądają po prostu dobrze. Wypełnione jajkiem, mozzarellą, pomidorkami i oliwkami wyglądają kolorowo, a oprószenie ich świeża bazylią dodaje im tylko uroku. Sa idealne na raz, jako finger foods do podania na przyjęciu, jako dodatek do sałatki albo przekąska między posiłkami. Jeżeli spód zrobicie na mące orkiszowej i użyjecie mleka ez laktozy to nadadzą się również dla osób na diecie low FODMAP. Taka dieta wcale nie musi być nudna!
Tartaletki włoskie z mozzarellą i pomidorami
Ilość: 6 tartaletek
Składniki na ciasto:
- 200 g mąki orkiszowej
- 1 jajko
- 100 g zimnego masła (przy diecie low FODMAP bez laktozy)
- szczypta soli
Składniki na wypełnienie:
- 1 kulka mozzarelli
- 3 duże jajka
- 80-100 ml mleka (na diecie low FODMAP bez laktozy)
- 3 pomidorki koktajlowe
- 8 oliwek czarnych
- Bazylia, sól, pieprz
Przygotowanie:
Zimne masło kroimy w kostkę i dodajemy do mąki i jajka. Rozdrabniamy na kruszonkę, a następnie wyrabiamy ręką. Jeżeli ciasto będzie za suche, dodajemy 1 łyżkę lodowatej wody. Zawijamy w folię i wstawiamy do lodówki na 30 minut. Formy do tartaletek smarujemy masłem i nagrzewamy piekarnik do 190 stopni. Dzielimy ciasto na 6 porcji, każdą wałkujemy w okrąg i wylepiamy nią foremki. Pieczemy 10 minut.
Na upieczony spód kładziemy plasterek mozzarelli. Jajka rozkłócamy z bazylią, solą i pieprzem i wlewamy masę do tartaletek. Do środka układamy pokrojone w plasterki pomidorki i oliwki. Pieczemy 10-15 minut, aż jajka się zetną. Podajemy ze świeża bazylią.
Smacznego!
Ciasto do tych tartaletek możecie też wykorzystać inaczej np. robiąc śniadaniowe orkiszowe mini tarty z jajkiem i boczkiem z tego przepisu. Zachęcam Was również do wypróbowania innych przepisów na tarty np. tartę orkiszową z dynią i fetą, bezglutenową tartę z cukinią i fetą.
A jak zrobiłam te zdjęcia? Czyli co nieco o fotografii kulinarnej
Na zdjęcia miałam bardzo mało czasu, stąd szybka i minimalistyczna stylizacja. Tło jest zrobione przeze mnie – podobne możecie u mnie zamówić, wykonuje je na zamówienie (wszystkie możecie obejrzeć tutaj).
Zdjęcie robiłam w świetle sztucznym przy użyciu zewnętrznej lampy błyskowej i oktagonalnego softboxa. Lampa stała po lewej – była ustawiona na automat. Dzięki lampie nie musiałam przejmować się w ogóle czasem naświetlania, ani ISO. Ustawiłam tylko dosyć wysoką przesłonę f/9. Z prawej ustawiłam czarny styropian, żeby lekko pogłębił cienie. Przysłoniłam też czarnym styropianem górną częśc zdjęcia, żeby oświetlona była głównie dolna tartaletka. Zdjęcie robiłam z góry, używając statywu. Potem oczywiście obróbka w Lightroomie.
Użyty sprzęt: Użyty sprzęt: Nikon D5200, obiektyw Nikkor 35mm 1.8, Statyw Manfrotto 055xpro z głowicą kulową, lampa błyskowa Quadralite Stroboss, Quadralite Navigator X i softbox okta składany 120 cm
Jeżeli macie jakieś pytania odnośnie przepisu albo kulisów robienia zdjęć czy obróbki, pytajcie śmiało! Dajcie też znać, czy jedliście już wcześniej to danie? Lubicie bakłażany w tym wydaniu?
Hej, hej. Czy zamiast mleka do jajek mogę dodać śmietankę 30% ?
myślę, że tak 🙂