Hummus klasyczny i dyniowy

Drukuj

Jestem ogromną fanką kuchni bliskowschodniej. Uwielbiam kumin i za’atar, a ciecierzycę mogłabym dodawać do wszystkiego. Słoik tahiny mam zawsze w lodówce, a gdybym mogła to ciepłą pitę jadłabym do każdego posiłku. Nic więc dziwnego, że często u mnie w kuchni pojawia się hummus. Tym razem mam dla Was przepis na hummus klasyczny i dyniowy.

Co nieco o przepisie

Hummus jest zresztą o tyle wdzięczną potrawą, że można robić miliony jego kombinacji, dodając do niego ulubione składniki. A jak ulubione, to w moim przypadku prędzej czy później musiała do niego trafić dynia. Bo dynia wymiata! I okazuje się, że taka kombinacja jest super, a pasta staje się lekko słodkawa.

Hummus klasyczny i dyniowy

Dziś mam dla Was przepisy na obie wersje – tę klasyczną i tę dyniową. Różnią się tak naprawdę wyłącznie dodatkiem puree z dyni. Obie bardzo uproszczone, dla tych którzy się spieszą. Ponieważ robię hummus dosyć często, nie chce mi się zazwyczaj bawić w gotowanie ciecierzycy i robinie tahiny. Używam tej sklepowej, a cieciorkę biorę z puszki.

Hummus klasyczny