Curry z bobem, tofu i cieciorką
W moją miłość do bobu chyba już nikt, kto czyta tego bloga, nie wątpi. Więc oto znowu on – póki sezon, póki można! Tym razem w wersji tajskiej – w aromatycznym sosie curry na mleczku kokosowym. A żeby nie było mu samemu samotnie, akompaniuje mu jarmuż, cieciorka, cukinia i tofu. W wersji dla mięsożerców tofu spokojnie można zmienić na kurczaka lub indyka.
Ogólnie polecam zaopatrzyć się w zapasy pasty curry (szczególnie podczas tygodni azjatyckich w Lidlu można kupić pokaźne porcje za niską cenę) i mleczka kokosowego (tutaj bardzo polecam te z Rossmana, które w składzie ma tylko kokos i wodę). Taki zestaw pozwala na szybkie przygotowanie pysznego, aromatycznego obiadu – a z dodatkami można kombinować do woli.
Składniki (4 porcje):
- 1 cukinia, pokrojona w paski
- 4 łyżki zielonej pasty curry
- 1 puszka mleczka kokosowego
- 1 puszka cieciorki
- 4 garście jarmużu
- 200 gr wędzonego tofu
- 500 g bobu, ugotowanego i obranego
- Ryż do podania
Przygotowanie:
Ugotuj bób i obierz go ze skórki (opcjonalnie).
Rozgrzej na patelni olej i dodaj cukinię. Smaż 3-4 minuty. Dodaj pastę curry i smaz kolejne 1-2 minuty. Wlej całą puszkę mleczka kokosowego, dorzuć odsączoną cieciorkę i poszarpany na kawałki jarmuż. Wymieszaj i gotuj aż jarmuż zwiędnie. Na koniec dodaj ugotowany wcześniej bób i gotuj wszystko jeszcze ok. 3-5 minut. Podawaj z ryżem.
Wciąż mało bobu? A może spróbujesz letnią sałatkę z bobem i arbuzem?
Zdecydowanie moje kimaty <3
Wyglada interesujaca, ale ja jednak zastapilabym to tofu kurczaczkiem 🙂
dla mięsożerców jak najbardziej się nada 😉
Robiłam curry z przeróżnymi warzywami, ale na dodatek bobu jakoś jeszcze nie wpadłam 😛 Pyszne danie!
Duża ilość strączkowych <3 Pysznie! Bardzo lubię curry właśnie za to, że mozna w nie wrzucić wiele różnych składników.
ja też, no i mozna je tak szybko przygotować!
Curry z bobem nigdy nie jadłam, ale wygląda apetycznie!
pozdrawiam serdecznie
Kobiecemysli.pl
Ja już nawet zamroziłam 2 opakowania bobu, żeby móc cieszyć się smakiem w zimie 🙂 Twoje danie bardzo apetycznie wygląda! Pięknie zdjęcia. Pozdrawiam serdecznie
dziękuje! właśnie też się muszę zebrać do mrożenia!
Takiego bobu jeszcze nie jadłam! A można bez tofu?
jasne! można bez tofu albo można tofu zastąpić indykiem/kurczakiem