Brukselka Kung Pao

Drukuj

Przepis dla wszystkich, którzy nie lubią brukselki i dla tych, którzy już wiedzą, że może ona smakować wyśmienicie! Brukselka kung pao to super azjatycki dodatek do bowli, noodli, mięs i innych warzyw. Smakuje także samodzielnie. Ta brukselka jest chrupiąca, przepyszna i w ogóle nie gorzka. Koniecznie musicie jej spróbować!

Brukselka Kung Pao

Rodzaj potrawy: wegańska, bez glutenu

Czas przygotowania: 30 minut

Ilość porcji: 2

Składniki:

• 500 g brukselki
• 1 łyżka oliwy
• 1 łyżka oleju sezamowego
• ½ czerwonej papryki
• 125 g boczniaków
• 1 łyżka orzeszków ziemnych
• 2 łyżeczki sezamu
• szczypiorek, kolendra do posypania

Składniki na sos:

• 2 łyżki sosu sojowego
• 2 łyżki syropu klonowego lub miodu
• 1 łyżka octu ryżowego
• 2 łyżeczki oleju sezamowego
• 2 łyżeczki srirachy lub pasty chilli
• 2 przeciśnięte ząbki czosnku

Przygotowanie:

• Rozgrzewamy piekarnik do 200⁰C (termoobieg). Z brukselek usuwamy zżółknięte, zewnętrzne listki i odcinamy grubsze końce, przekrawamy na pół. Na blasze układamy papier do pieczenia, wykładamy brukselki i smarujemy je oliwą. Układamy wnętrzem do dołu i pieczemy 20-25 minut, aż listki mocno zbrązowieją. 
• W tym czasie mieszamy ze sobą składniki sosu. Orzeszki i sezam prażymy 2 minuty na suchej patelni, aż zbrązowieją. 
• Na patelni rozgrzewamy olej. Boczniaki i paprykę kroimy w paski. Wrzucamy na gorącą patelnię i smażymy kilka minut, aż zmiękną. Zdejmujemy z patelni do miseczki. 
• Na tej samej patelni wylewamy sos i mieszając od czasu do czasu podgrzewamy go na średnim ogniu, aż nieco zgęstnieje i się skarmelizuje – około 5 minut. Zdejmujemy z gazu, dodajemy brukselki, boczniaki i paprykę, mieszamy. 
• Posypujemy orzeszkami, sezamem i ziołami. Podajemy z ryżem lub ulubionym makaronem albo same.

PODOBA CI SIĘ TEN PRZEPIS?

A jeżeli masz ochotę na przemycanie warzyw do słodkości i deserów, to znajdziesz to, czego szukasz w

moim e-booku „Słodki przemyt”. To aż 39 pomysłów, które ułatwią Ci przemycanie witamin i minerałów do diety – czy to swojej, czy dzieci – i to tak, że nikt nie zauważy! Jeżeli chcesz być na bieżąco z tym, co pojawia się na blogu i w mojej ofercie gorąco zachęcam do śledzenia mnie na Instagramie i Facebooku! Jeżeli masz ochotę, zapisz się też do Newslettera – często pojawiają się tam promocje na produkty w sklepie.