Falafele z łupin bobu
Obieracie bób czy jecie w łupinkach? Ja zazwyczaj zjadam w całości, ale do niektórych potraw lubię go obrać – czasami nawet tylko dlatego, że wtedy tak pięknie, zielono wygląda. A wyrzucać resztek nie lubię. Zostało mi w lodówce też trochę cieciorki z puszki i pomyślałam, że skoro falafle z bobu smakują tak doskonale, to dlaczego by nie spróbować wykorzystać samych łupinek? I tak powstały pieczone i pyszne falafele z łupin bobu.
Falafle, falafelki, kotleciki z sosem cukiniowym
Można je nazywać różnie. Ja zainspirowałam się przepisem Zuzi z Chilli, czosnek i oliwa na kotleciki ze skórek z bobu z fetą, która pokazała, że skórki bobu nadają się do samodzielnego wykorzystania. I miała rację! Takie pieczone falafele są szybkie do przygotowania i pyszne. Smakują świetnie zwłaszcza z sosem jogurtowo – cukiniowym. Ale możecie je podawać ze wszystkim, na co macie ochotę. Są na dodatek wegańskie, bezglutenowe i bez jajek.
A skórki bobu naprawdę warto jeść, bo w nich znajdziemy właśnie najwięcej składników odżywczych – a skoro można je zamienić w pyszne danie, to dlaczego je wyrzucać? Co zrobić z łupinek po bobie? Ano zblendować z innymi super składnikami i upiec. Takie proste, a takie pyszne.
- 2 szkl łupin z bobu
- ¾ szkl ciecierzycy z puszki
- 3 łyżki wody z puszki ciecierzycy
- ½ cebuli
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- Sok z ½ cytryny
- 2 łyżeczki przyprawy zatar (zahtar, za’atar)
- 3 łyżki mąki ryżowej
- Sól, pieprz
- 4 łyżki jogurtu greckiego
- 2 łyżki tartej cukinii lub ogórka
- 1 łyżka soku z cytryny
- Sól, pieprz
- 1 pomidor pokrojony w kostkę
- Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni.
- Cebulę i czosnek kroimy w kostkę. Blendujemy razem z pozostałymi składnikami na gładka papkę. Formujemy kulki i wykładamy na blachę wyłożona papierem do pieczenia.
- Pieczemy w 180 stopniach przez 35 minut.
- Przygotowujemy dip: mieszamy jogurt z cukinią, sokiem z cytryny, solą i pieprzem. Podajemy z pokrojonym w kostkę pomidorem.